W obecnych czasach wiele osób interesuje się szyciem na maszynie. Zajęcie to wraca do łask, jest bardzo kreatywne i wciągające. Coraz więcej osób w różnym wieku w zaciszu swojego domu szyje ubrania oraz tekstylia domowe na własne potrzeby. Po pewnym dość często pojawia się pomysł aby otworzyć niewielką działalność krawiecką i sprzedawać swoje produkty przez Internet. Przyjrzyjmy się więc temu czy warto otworzyć mały biznes krawiecki.
Co jest potrzebne do otwarcia małej pracowni krawieckiej?
Aby otworzyć małą pracownię krawiecką nie potrzeba żadnych zezwoleń. Z pewnością przydadzą się kwalifikacje, bo to od umiejętności osoby szyjącej będzie w dużej mierze zależeć, czy jej produkty znajdą nabywców. Potrzebny będzie mały lokal wraz z wyposażeniem, które kosztuje nie mało. Trzeba będzie nabyć co najmniej trzy maszyny a więc: overlock, hafciarkę i maszynę stębnówkę. Należy też stworzyć miejsce to rysowania wykrojów, cięcia i prasowania tkanin. Ponadto niezbędne będą regały do przechowywania tkanin i akcesoriów. Niemałe środki trzeba będzie przeznaczyć na dzianiny, tkaniny i artykuły pasmanteryjne takie jak: nici, zamki, taśmy, guziki, gumy, lamówki czy koronki. Przy otwieraniu takiej działalności warto więc skorzystać z dotacji rządowych, dzięki czemu będzie można pokryć część kosztów wyposażenia. Jeśli ktoś chce sprzedawać swoje produkty przez Internet to będzie musiał także nabyć dobry komputer, drukarkę oraz aparat fotograficzny przy pomocy, którego tworzone będą zdjęcia do ofert. W pracowni krawieckiej przydaje się także stacja prasująca oraz manekiny.
Jakie trudności występują w małym biznesie krawieckim nastawionym na rynek internetowy?
Główną wadą małego biznesu krawieckiego jest właśnie to, że jest on mały. Szycie to zajęcie bardzo czasochłonne a przy jednostkowej produkcji koszty zawsze będą wysokie. Takiej małej pracowni bardzo trudno jest konkurować z dużymi sieciami handlowymi, które sprzedają masowo tanie produkty szyte na rynku azjatyckim. Właściciel małej pracowni może też mieć problemy z uzyskiwaniem dobrych cen na wykorzystywane tkaniny, bo zamawia ich mało. Współpraca z producentami i hurtowniami tkanin jest naprawdę trudna. Jest to rynek schyłkowy, gdzie od lat działają te same podmioty i nie wchodzi tu nikt nowy. Mając do czynienia z rynkiem tkanin i pasmanterii bardzo szybko przekonamy się, że nie jest to rynek klienta. Ceny są wysokie a dostawy bardzo nieterminowe. Jest niezwykle trudno zachować ciągłość produkcji, tak ważną przy sprzedaży internetowej, gdzie wymagana jest kontynuacja identycznych produktów.
Dużą trudnością dla małego przedsiębiorcy będzie także pokrywanie pewnych kosztów stałych. Według naszego prawa każdy producent musi oznaczać swoje produkty metkami a jeśli chce je sprzedawać na przykład do hurtowni to muszą one mieć kody kreskowe. Trzeba pamiętać także by nie naruszać praw autorskich do wzorów znajdujących się na tkaninach. Posiadanie nawet malutkiej pracowni wiąże się z wyższym podatkiem od nieruchomości, odrębną taryfą na prąd i wyższymi opłatami za odpady.
Prowadzenie firmy krawieckiej w dzisiejszych czasach to duże wyzwanie. Zarabianie dużych pieniędzy na tym polu udaje się nielicznym. Jeśli jednak ktoś naprawdę kocha to zajęcie i ma pomysł na zagospodarowanie niszy, to powinien spróbować, być może to właśnie jemu się powiedzie.